Ponieważ mam ewidentnie kryzys twórczy jeśli chodzi o szydełko, wezmę się za przedstawienie skutków remontu, który przetoczył się przez nasze mieszkanie blisko rok temu (rok?? Kiedy to minęło??). Dziś przedstawię Wam jedną z dwóch łazienek.
Plan był taki, żeby powiększyć ją kosztem pokoju. Zamiast małego prysznica miała się tam zmieścić wanna i dwie umywalki. Zaczęła się wielka rozpierducha :)
W miejscu po prysznicu jest teraz wejście do łazienki, a z boku stoi szafa |
A tak się przedstawia aktualnie
Wybaczcie, że nie usunęłam zabawek dzieci, nie dopasowałam kolorystycznie ręczników, nie schowałam kubków ze szczoteczkami, nie zapaliłam świec i nie wiem co jeszcze powinnam zrobić ;)
W domu normalnie toczy się życie, w łazience też, a mój blog nie jest blogiem wnętrzarskim. Wnętrza pokazuję niejako przy okazji. Mogę więc chyba pozwolić sobie na brak profesjonalizmu, nie? (Choć widzę, że muszę w wolnej chwili zrobić jeszcze raz zdjęcia, ostrzejsze i je podmienić)
Mam parę drobnych zastrzeżeń do łazienki. Na pewno zrobiłabym cieńsze fugi niż są. Krzyżyki, które kupowałam wydawały mi się cienkie, a tu fuga wyszła panom grubsza niż myślałam. Nad wanną pojawi się kiedyś drugi plakat, Szukam idealnego o tematyce kąpielowej, pasującego do już wiszącego. Naklejki nad wanną są tymczasowe. W tym miejscu podczas wieczornego kąpania instaluję przewijak dla dziecięcia nr 4 i naklejki są dużą atrakcją :)
To moje dzieło:) Z ładnych dziesięć lat temu wyszyłam te obrazki krzyżykami |
Wybaczcie, że nie usunęłam zabawek dzieci, nie dopasowałam kolorystycznie ręczników, nie schowałam kubków ze szczoteczkami, nie zapaliłam świec i nie wiem co jeszcze powinnam zrobić ;)
W domu normalnie toczy się życie, w łazience też, a mój blog nie jest blogiem wnętrzarskim. Wnętrza pokazuję niejako przy okazji. Mogę więc chyba pozwolić sobie na brak profesjonalizmu, nie? (Choć widzę, że muszę w wolnej chwili zrobić jeszcze raz zdjęcia, ostrzejsze i je podmienić)
Mam parę drobnych zastrzeżeń do łazienki. Na pewno zrobiłabym cieńsze fugi niż są. Krzyżyki, które kupowałam wydawały mi się cienkie, a tu fuga wyszła panom grubsza niż myślałam. Nad wanną pojawi się kiedyś drugi plakat, Szukam idealnego o tematyce kąpielowej, pasującego do już wiszącego. Naklejki nad wanną są tymczasowe. W tym miejscu podczas wieczornego kąpania instaluję przewijak dla dziecięcia nr 4 i naklejki są dużą atrakcją :)
Cudnie. Mogłabym zamieszkac w takiej łazience :) A najbardziej zachwyciły mnie białe kafelki, obrazki wyszywane krzyżykami i umywalki na cudnym blacie.
OdpowiedzUsuńZwariowałam na punkcie tych obrazków wyszywanych krzyżykami! :) Piękna łazienka.
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda łazienka. Moim zdaniem wielki plus za zdjęcie niewystylizowane. Właśnie na takich widać że życie się toczy i ktoś tam mieszka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
D.
Aga,fantastyczna przemiana!!! nie zauważyłam niczego nie powinno tam być,widać,że cieszycie się Rodziną. Podziwiam Was niezmiernie i ta łazienka jest fantastyczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wszystkim za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńWygląda wspaniale! Istne arcydzieło :-) Muszę spróbować jak najszybciej. Pozdrawiam i bardzo dziękuje
OdpowiedzUsuń