Strony

piątek, 12 sierpnia 2011

Poduszka

Przód robiłam podczas pobytu na działce, w połowie lipca. Dość szybko elementy zostały zeszyte, a potem długo, długo zbierałam się do wyprodukowania pozostałej części poduszki. długo - bo rozłożenie maszyny, materiały itp przy trójce dzieci jest jednak niezłym przedsięwzięciem. W końcu, gdy zebrałam się w sobie, wszystko było robione na szybko-szybko, żeby zdążyć zanim najmłodszy obudzi się z drzemki. efekt - wykrój jest daleki od ideału, zeszycie również. Na szczęście na zdjęciach tego nie widać. Chyba.



2 komentarze:

  1. bardzo bardzo fajna ta "jasia", jak ówi moje moje dziecię

    OdpowiedzUsuń
  2. O rety, jaka cudowna ta poducha!
    Zakochałam się w Twoich wytworach!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...