U najstarszego pojawiła się grafitowa narzuta na łóżko. Ściągnęłam zasłonki do prania i korzystając z gołego okna, wyciągnęłam z czeluści szafy zasłonkę, którą kiedyś wydębiłam od koleżanki (ach, cudny wzór) i upituliłam w coś na kształt rolety rzymskiej szpilkami. Uznałam, że zanim zacznę brać się za większe szycie najpierw spytam się lokatora co sądzi o materiale - jakby nie było - w kwiaty w swoim pokoju.
Materiał został zaakceptowany - tak więc muszę się dokształcić w necie jak zrobić domowym sposobem roletę na okno :)
Powiesiłam też dwa obrazki - dzieła Wiktora - na ścianie koło łóżka.
W pokoju młodszych zamieniłam miejscami komodę z regałem. Ten ostatni stanął teraz koło biurka.
Również zawiesiłam na ścianie ramki z dziełami :)
Zwróćcie uwagęna helikopter w zielonej ramce - powstał przy współpracy dziecka nr 1 i nr 2: starszy wycinał, młodszy naklejał. Jest genialny, moim zdaniem! Zbiorę się kiedyś, zeskanuję i wydrukuję jako plakat w większym rozmiarze.
W tym pokoju prym, niestety wiodą zabawki, które są wszędzie. Nie do końca ten pokój mi się podoba - jest jakiś taki...nie dokończony.
Dawno nic nie było z serii "a dzieci powiedziały":
Parę dni temu odgrzewam w piecu pizzerinki (takie małe pizze). Wykładam na duży talerz i ostrzegam:
- Jasiek, nie bierz jeszcze, trzeba poczekać, bo jest gorące!
Jasiek: a one nie mogą poczekać na moim talerzyku?
Jeśli chodzi o roletę to polecam blog fusikowo,bo tam znajdziesz tutek jak to w domu zrobić:)
OdpowiedzUsuńOoo - dzięki, dobra kobieto!
Usuńale cudne pokoje !!
OdpowiedzUsuńAga a skąd łóżko piętrowe i jakie wymiary?
Piętrus kupowany 3 lata temu na allegro. Wymiary ma dorosłe 200x80. Łóżko właściwie składa się z trzech spań: trzeci tapczan chował się pod spodem, tam, gdzie teraz stoją pudła z zabawkami. Tapczan wywędrował do pokoju najstarszego syna.
Usuń