Strony

wtorek, 14 maja 2013

Dzień dobry!

Po blogu wiatr zaczyna mi hulać a pajączki pajęczyny tkać :))
Ale jestem, żyję i mam się całkiem dobrze.
Niestety ostatnio szydełko rzadko gości w mojej dłoni. Widzę duży związek przyczynowy z moim bieganiem, którym zaczęłam dość regularnie się zajmować. Wieczorem, zamiast zasiąść w fotelu przed telewizorem z szydełkiem w dłoni, ubieram buty i lecę wypluwać płuca :))
Oprócz tego aktualnie mam remont łazienki, więc też tak jakoś weny do szydełkowania brak.
Ale żeby nie było: w kwietniu zaczęłam dziergać coś, co ma być w przyszłości tuniką na lato. Tylko nie wiem na które - jeśli zachowam takie tempo szydełkowania jak do tej pory :)) Ostatnio wzięłam robótkę do ręki i okazało się, że w międzyczasie zapomniałam wzoru oraz w której gazetce on się znajduje.
 Schodzę na szydełkowe psy, jednym słowem ;)


9 komentarzy:

  1. Hmmm, będzie dobrze, zobaczysz :)) A forma bardziej Ci się przyda niż ta tunika :))

    OdpowiedzUsuń
  2. W 100% zgadzam się z Anią - biegaj :-) Będę musiała wziąć z Ciebie przykład.
    A tunikę kiedyś zrobisz :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Biegaj, biegaj a po bieganiu odpocznij przy szydełkowaniu:)
    Tunika zapowiada się świetnie, więc szukaj gazetki:)Ja ostatnio też 2 dni szukałam gazety, z której robiłam wcześniej odłożoną robótkę:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. O, ja, ja też biegać zaczęłam - już dwa miesiące i wsiąkłam całkowicie :) I tez legło wszystko odłogiem, tym bardziej, że wiosna wygania nas na dwór a nie wszędzie da się pójść z robótką :)

    OdpowiedzUsuń
  5. biegaj biegaj a tunikę zrobisz w zimę :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi się tutaj u Ciebie podoba. Będę częściej zaglądała. Pozdrawiam i zapraszam na kregulaart.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny wzorek i kolorek a ja i tak wolę jeździć rowerem:)) Pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...