Wykorzystując włóczkę, która została mi z kwiatowego szalika, powstał taki oto kocyk - różowy.
Akryl, z którego został zrobiony występuje w wielu fajnych kolorach -ale jednak za czystym akrylem nie przepadam. Wolę jeśli włóczka ma choć domieszkę czegoś szlachetniejszego - od razu lepiej na szydełku chodzi. Nie jestem też do końca zadowolona z obrębienia - nie chodzi mi o sam wzór (tu się chciałam pochwalić, że kocyk jest wykończony oczkami rakowymi) - ale pomimo, że wszędzie włóczka ta sama, że starałam się robić równo - to jednak obrębienie leciutko faluje po bokach. Trudno - to jednak hand- made, a nie maszynowa robota i taki urok robótek ręcznych - w ich drobnych niedoskonałościach.
Kocyk do kupienia w galerii fiu fiu.
cudowny jest Twój kocyk ;) przepiękny i nie mogę oderwać od niego oczu !
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem cudowny! Moje córki na pewno by nie pogardziły :))))
OdpowiedzUsuńten kocyk jest fantastyczny ! pożądam takiego! możesz mi powiedzieć, jak duży robiłaś i ile gram włóczki należy zakupić na kocyk? nie robiłam jeszcze takiego dużego projektu.. p.s. jestem zachwycona Twoimi robótkami!!
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kocyk ja chciałabym zapytać o schemat jeśli można pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńWitam, piękny kocyk.
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała taki zrobić, czy mogłaby mi pani podesłać ten wzór. Mój mail mysia143@op.pl albo na blog http://toffi12.blogspot.de/
Witam, przepiekny kocyk, bardzo mi sie podoba;)
OdpowiedzUsuńja rownież poproszę o przepis, plisss
mój mail zololowe@interia.pl
DZIEKUJEEEE:)