Wiktor swoją porzygodę z rowerkiem bez pedałów zakończył - teraz śmiga na normalnym rowerku - przyszedł czas na Jaśka :)
Tu młody adept na w trakcie pierwszych prób niecały tydzień temu:
a tu dziś, niecały tydzień od kupna:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz