Z tej okazji (znaczy przyjścia wiosny) sadziliśmy dziś z Wiktorem rzeżuchę - zdjęcia wkrótce - muszę uporać się z ich zmniejszeniem.
A na osłodzenie oczekiwania - wrzucam jeszcze trochę biżuteryjnej dłubaniny:
szklane korale crackle, koral naturalny i szkło weneckie, elementy posrebrzane
Prościutkie, ale bardzo ładnie wyglądają w uszach: koraliki crackle z masą perłową na żyłce jubilerskiej, bigle srebrne
Inna wariacja kolczyków do kompletu turkusowo - szmaragdowego: koraliki crackle z elementami posrebrzanymi, bigle srebrne (zarówno te kolczyki jak i korale mają już swojego nowego właściciela :) )
Jak widać kombinuję trochę z robieniem zdjęć - i nie mogę się zdecydować: tło gładkie, białe, czy to naturalne? Z ramką czy saute?
rewelacja te kolczyki :-)a na wiosne to wyglądam.... ;-)
OdpowiedzUsuń