Wróciłam ze słonecznej Hiszpanii, w Polsce też wiosna zawitała - widać blogowe przywoływanie pomogło.
Trochę mi głupio więc, że wyskoczę z zimowymi rzeczami: szalikiem, prezentem urodzinowym dla mojej teściowej (prezent został wręczony tuż przed moim wyjazdem) oraz czapką, którą na wyjeździe wydziergałam z resztek włóczki (bo Hiszpania może i słoneczna - ale nie zawsze była ciepła. Jak tylko ogarnę się ze zdjęciami z wyjazdu, wszystko pokażę).
Zdjęcie szalika nie najlepsze - robione aparatem - staruszkiem, który nie najlepiej sobie poradził z połączeniem czerwonego i zielonego:
prawa strona
lewa strona
Zdjęcia czapki robione już lustrzanką odebraną z naprawy dzień przed urlopem
Dzień przed wyjazdem zajrzałam do mnie koleżanka z miłą urodzinową niespodzianką. Dostałam od niej śliczną chustę i mitenki. Kolory moje ulubione - zabrałam wszystko na urlop i ku mojemu zdziwieniu były takie dni, że prezent się przydawał, oj przydawał ;)
Aneto, jeszcze raz bardzo dziękuję!
Widzę, że zostałam wyróżniona przez tonkę i Nitki A nitki i Kasię - bardzo mi miło, dziękuję :) - w wolnej chwili przysiądę i zastanowię się gdzie wyróżnienie posłać dalej.
jejku jakie sliczne..i szal...cudny..polaczenie kolorow ..elementow...wyzsza szkola jazdy no i czapka..orginalna...piekna i cudna...jestem pod wrazeniem....chusta kolorystycznie pierwsza klasa...a zdjecia?..na co ty narzekasz...dla mnie bomba...ja tak nie potrafie..pozdrawiam ania
OdpowiedzUsuńdziękuję za wszystkie komplementy. Aneta z kolorystyką chusty- prezentu trafiła w 100%
UsuńO, poznaję chustę! To dla Ciebie ona była? :-)
OdpowiedzUsuńSuper, że wypoczęłaś. Czekamy zatem na fotki!
Ano dla mnie :)
UsuńDobrze wiedzieć, że wiosna w Hiszpanii choć trochę kapryśna, mimo, iż ciepła :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że już jesteś.
ale fajny szaliczek, mnie szydełko nie bardzo słucha
OdpowiedzUsuńa prezentowa chusta cudna
Jak energetycznie! Piękne rzeczy i piękne kolory, a chusty zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńSzaliczek, czapka i chusta świetne !!!
OdpowiedzUsuńCzekam na zdjęcia z wyjazdu :)