Strony

piątek, 8 listopada 2013

Komin

Teraz będzie o starociu:)
Ze dwa lata temu zaczęłam robić kocyk. Bardzo kolorowy, w wymyślony przez siebie wzór. Wzór był dość upierdliwy w robieniu, więc zapał dość szybko mi minął.
Zaczątki kocyka przekładałam z miejsca na miejsce, aż wpadłam na pomysł: przerobię go na poduszkę! Zszyję go naokoło, dorobię brzegi z obu stron i zrobię poduchę.
Jak wydumałam - tak zrobiłam.
Okazało się, że poszewka wyszła za wąska...
Ale dumałam dalej. I wydumałam:)
I tak niedoszły kocyk, niedoszła poduszka stała się szyjogrzejem i sprawdza się w tej roli nadzwyczaj dobrze:)




8 komentarzy:

  1. I wygląda bardzo fajnie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No i super! Bardzo optymistyczny wzór cokolwiek by powstało ;) Bardzo udana przeróbka Ci wyszła :) Ja kiedyś z szala zrobiłam bolerko...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy wzór podoba mi się pozdrawiam Basia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście fajnie wygląda. Oczywiście nie robiłam żadnych notatek w trakcie - ale myślę, że byłabym w stanie go odtworzyć

      Usuń
  4. O widzisz :) Nic się nie zmarnowało :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...